kino.krakow.pl
Film

Muza

Bride of the Wind
Reżyseria: Bruce Beresford

Repertuar filmu "Muza" w Krakowie

Brak repertuaru dla filmu "Muza" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Plakat filmu Muza
Tytuł oryginalny: Bride of the Wind
Czas trwania: 99 min.
Produkcja: Niemcy / USA , 2001
Premiera: 12 grudnia 2003
Dystrybutor filmu: Vision

Reżyseria: Bruce Beresford
Obsada: Sarah Wynter, Jonathan Pryce, Vincent Perez

Wiedeń, 1902 rok. Alma Schindler (Sarah Wynter) jest córką znanego malarza, Emila Schindlera. Młodej Almy nie pociąga jednak malarstwo, a komponowanie i doskonalenie swojej sztuki pianistycznej. Dziewczyna coraz szybciej zyskuje uznanie jednej z bardziej utalentowanych pianistek. Dzięki licznym protekcjom udaje jej się spotkać z jednym z najbardziej cenionych wiedeńskich kompozytorów, Gustavem Mahlerem (Jonathan Pryce). Choć Alma jest krytycznie nastawiona wobec kompozycji Mahlera, ulega jego osobowości. Oboje zakochują się w sobie i podejmują decyzję o małżeństwie - nie przeszkadza im fakt, że kompozytor jest o dwadzieścia lat starszy od dziewczyny i jest Żydem . . .


Średnia ocena: 5.0
rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0
Oceniono 1298 razy. | Oceń film

Wasze opinie

kilgore trout 25. maja 2004, 23:25

Muza?
Kiedyś sądziłam, że kobieta, która chce być muzą, powinna być niezwykła, niepowtarzalna, niepokojąco piękna. Powinna mieć charyzmę, osobowość lub przynajmniej diabelski temperament. A po filmie doszłam do wniosku, że wystarczy trafić w odpowiedni czas i miejsce. Jak obywatel Piszczyk...

ewa 21. stycznia 2004, 22:11

jestem zauroczona,
podwojnie zauroczona- przedstawionym w filmie życiem wielkiego człowieka -artysty ,ktormu w tamtym czasie żyło sie trudnio i tym jak sobie z tymi problemami radził... tak samo byłoby obecnie...niweiele sie zmieniło... Warto zobaczyć film i przedstawiony w nim...wielki świat z wielkimi ludzmi .

jm 11. stycznia 2004, 16:04

Ja i moja dziewczyna byliśmy i na tym filmie - nam sie podobał !!
Pamiętam , że jako dziecko w klasie 3 szkoły podstawowej zostałem zapisany przez rodziców do szkoły muzycznej - skrzypce i na lekcje języka niemieckiego!!Chcieli ze mnie zrobić poliglote - grającego na skrzypcach - ani z jednego ani z drugiego nic nie wyszło -. Nie wiem czego bardziej nie lubiłem skrzypiec czy niemieckiego. Skończyło się na tym , że wychodziłem na lekcje a tak naprawde w tym czasie grałem w piłe z chłopakami z osiedla. Po pół roku wszystko się wydało - i tak świat stracił 1 skrzypka niemieckojęzycznego.

Dodaj nowy komentarz Muza

Twoja opinia o filmie: