kino.krakow.pl
Film

Templariusze. Miłość i krew

Arn - Tempelriddaren
Reżyseria: Peter Flinth

Repertuar filmu "Templariusze. Miłość i krew" w Krakowie

Brak repertuaru dla filmu "Templariusze. Miłość i krew" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Plakat filmu Templariusze. Miłość i krew
Tytuł oryginalny: Arn - Tempelriddaren
Czas trwania: 139 min.
Produkcja: Dania, Finlandia, Niemcy, Norwegia / Szwecja / Wielka Brytania , 2007
Premiera: 25 grudnia 2009
Dystrybutor filmu: Kino Świat

Reżyseria: Peter Flinth
Obsada: Joakim Natterqvist, Stellan Skarsgard, Sofia Helin

Imponujący rozmach tej produkcji jest widoczny zarówno w genialnych scenach walki, egzotycznych plenerach, jak również w bogatej scenografii dającej realne i soczyste tło fabule. W rolach głównych wystąpili aktorzy znani światowej widowni z najbardziej kasowych filmów ostatnich lat, takich jak: „Mamma Mia!”, „Piraci z Karaibów” czy „Zakochany Szekspir”. Film łączy materiał historyczny z elementami fikcji, zawiera także odniesienia do rzeczywistych postaci i wydarzeń. Urodzony w 1150 roku młody szwedzki szlachcic Arn Magusson od najmłodszych lat kształci się w zakonie templariuszy, by stać się godnym miana rycerza. Wskutek niecnej intrygi zostaje oskarżony o grzech nieczystości i musi odbyć pokutę. Wyrusza wraz z innymi templariuszami do Ziemi Świętej, gdzie toczy się krwawa wojna pomiędzy chrześcijanami i muzułmanami. Jego krucjata to wyprawa pełna przygód i niebezpieczeństw. Przyjdzie mu stoczyć pojedynek z legendarnym rycerzem Ivanhoe, uratować życie sułtana Saladyna i walczyć o ukochaną Cecilię więzioną w klasztorze.


Średnia ocena: 5.0
rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0
Oceniono 1672 razy. | Oceń film

Wasze opinie

john 29. grudnia 2009, 23:49

Prawdopodobnie pozytywne opinie widzów są wynikiem bezsilnej frustracji, żalu ze straconego czasu - niech inni też cierpią! Film kiepski. Postaci proste, sceny walki bez rozmachu, fabuła prosta i przewidywalna. Dwie i pół godziny kręcenia się w fotelu. Odradzam.

Gosia 29. grudnia 2009, 21:46

Właśnie wróciłam z kina...Jestem urzeczona filmem,przepiękna opowieść.

Mary 29. grudnia 2009, 18:48

jak dla mnie beznadziejny film , myslalam ze juz usne po 15 minutach :(

Pro 29. grudnia 2009, 16:58

Dopiero po tym trailerze widzę ile zostało wycięte w wersji którą oglądałem wczoraj w kinie.
Choćby scena z upadkiem chłopca.

justulus 28. grudnia 2009, 23:24

Niezwykle poruszający film, na długo pozostanie w mojej pamięci. Daje wiare w to, że nie wszyscy zapomnieli co to prawda, honor i miłość. Dla mnie kawał dobrego kina.

aga 28. grudnia 2009, 21:57

zgadzam sie z przedmówca :) byłam dzis w kinie, gorąco polecam

justme 28. grudnia 2009, 11:27

Film jest piękną legendą o wszystkim,czego nie ma współczesny człowiek:bezgraniczna miłosc,wiernosc,męstwo i honor. Nie epatuje seksualizmem i nie ocieka krwią, mimo scen walki.Odbiega od wzorca hollywoodzkiego,ale to walor filmu a nie defekt.Główny aktor-Joakim Natterqvist jest bardzo wiarygodny we wszyskim co robi.Znakomita rola Milinda Somana jako Saladyna(nie wymienionego w obsadzie).
(Łatwiej się ogląda po przeczytaniu trylogii.) Retrospektywne ujęcie zapobiega rozwodzeniu się nad tym co nie jest przesłaniem filmu.

bb 27. grudnia 2009, 18:27

Dołączam się do innych opinii - film wart obejrzenia, a jeśli komuś się spodoba(ł), to polecam również część drugą, pewnie również będzie w kinach, jeśli część pierwsza będzie dobrze przyjęta.

BaqwaBowa 26. grudnia 2009, 1:15

Dobry film! Warto zobaczyć!

avvi 24. grudnia 2009, 11:17

to jest stary film...widzialem go rok temu...ciekawe czemu teraz dopiero jest w kinach ?...podobny do KROLESTWO NIEBIESKIE

:) 22. grudnia 2009, 19:20

a ja kiedy zobaczyłam wczoraj plakat myślałam, że to Żebrowski i Foremniak :D:D

xxx 19. grudnia 2009, 22:53

Film widziałem dość dawno , ale jest naprawdę WART obejrzenia. Na długo został mi w pamięci:)

Jacek 30. listopada 2009, 19:19

Film widzialem kilka miesiecy temu.Goraco polecam,jest bardzo dobry.Szczegolnie dla milosnikow filmow historycznych.

R-a 23. listopada 2009, 23:56

Oglądałem go na divixie chyba z 1,5 roku temu - Widac że to skandynawska produkcja, może bez takiego "hollywoodzkiego" rozmachu, ale kilka scen batalistycznych godnych polecenia (w sumie może z 15 minut góra) dokładnie nie pamiętam... A cały film w stylu miłosnym aby wrócic do ukochanej którą trzymają w klasztorze niedobre "siostry". Widac na tym filmie za jakie głupoty kościół karał w średniowieczu i jaką władzą dysponował i ciemnostwem plebsu ;)

Madź.xd 21. listopada 2009, 13:35

hmm..może być fajny..:)

Dodaj nowy komentarz Templariusze. Miłość i krew

Twoja opinia o filmie: